Przejdź do głównej zawartości

MOJA SIOSTRA!

Cześć dziewczyny!! 

Każdy komentarz, pod wczorajszą notką nawiązywał do mojej malutkiej siostrzyczki, więc postanowiłam wstawić kilka jej zdjęć z czasów jak była mniejsza. Z racji, że zamieszkaliśmy z M. razem, mamy już swoje życie to nie miałam za bardzo czasu, żeby robić jej zdjęcia, dlatego będą one trochę nieaktualne, ale równie fajne!






Mam wrażenie, że wcale się nią nie nacieszyłam jak była taka malutka :( Mimo, że od momentu jej narodzin do ok 9 miesiąca życia spędzałam z nią praktycznie całe dnie. Mam przyjeżdżała tylko podać cycha i dalej razem <3 Chodziłyśmy na spacerki, do dzieci :) Czekałam na nią 18 lat i KOCHAM NAD ŻYCIE !!! Mimo, że jest teraz małym rozpieszczonym potworkiem :D 

A co myślicie o kocyku/rożku/ręczniczku dla dziecka ręcznie robionym?




Super prezent <3 bardzo oryginalny!!! 
Podsyłam link :)

http://www.etsy.com/listing/176919806/knit-baby-blanket-crochet-baby-blanket?ref=shop_home_active_1

A może "dozdabiane" buciki dla małych modystek?




Podsyłam link to sklepu internetowego :

http://www.etsy.com/shop/aniamelisa?page=1

Co u was? Jak czujecie się w tak wstrętną, zimną pogodę? Mój pies nawet nie chce na dwór wyjść. Staje przy drzwiach na klatce i dalej trzeba już pchać ją na siłę na dwór :D

BUZIAKI DZIEWCZYNY!! 
DO USŁYSZENIA W KOMENTARZACH :)

Komentarze

  1. śliczną masz tą siostre podobna do Ciebie :) a wiec ja sie dołaczam do Twojego fotobloga:) witam w klubie mam :) od wczoraj wiem ,ze jestem w ciązy. zatem duzo nauki przede mna :( jakie kremy na rozstepy polecacie ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. GRATULACJE!!! To teraz jeszcze musisz założyć sobie blogspota ;)
      Ja używałam najpierw Mamma Mia z Ziaji, a teraz mam krem Dzidziuś dla mamy :) Jak na razie nie mam ani jednego rozstępu! Polecam również podczas brania kąpieli szorowania szorstką gąbką miejsc narażonych na rozstępy, czyli brzuch, biodra, uda i pośladki oraz piersi. Czynność na początku nie jest przyjemna, wręcz boli, ale daje efekty. Poprawia ukrwienie skóry co nie sprzyja powstawaniu rozstępów :) Na wszystkich kremach napisane jest ze po 4 miesiącu, ale ja uważam, że im wcześniej tym lepiej !!!

      Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję!

      Usuń
    2. Zapraszam Cię również do polubienia mojego FANPAGE'a :)

      https://www.facebook.com/stormofhormones

      Usuń
  2. Śliczna ta Twoja siostrzyczka! A kocyki ręcznie robione to są super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten konkretny jest świetny, wełniany. Na pewno baaaardzo ciepły :)

      Usuń
  3. Ale mała księżniczka.. Fajna.. A to zdjęcia przy kąpieli.. minka fajna :) Pamiętam mojej siostry minę przy kąpieli.. a raczej płacz.. Ja tez jakoś nie nacieszyłam się siostrą. Miałam 10 lat, jak się urodziła. nie lubiłam z nią chodzić, bo była diabełek. Wszędzie jej było pełno. Nie mogłam nadążyć za nią :) Teraz to odrabiam jak tylko jestem u rodziców.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozmawiałam o tym z mamą, mówiła mi, że też nie nacieszyła się nią, więc to chyba normalne :)

      Usuń
  4. śliczna siostrzyczka :) świetna ta fotka szczególnie ta w kąpieli :D
    taki kocyk własnoręcznie robiony jest dobrym pomysłem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten blog to jedna wielka sciema !! Dziewczyna ma bujna wyobraznie i kradzione zdjecia!! Uwazajcie co czytacie w necie ... Nie wszystko to prawda . A tobie autorko bloga radze sie leczyc na nogi bo na glowe dawno za pozno!!!!
    Annaa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie komentarza to się spodziewałam duużo, dużo wcześnie. Panuj nad sobą bo zachowujesz się jak psychiczne, internetowe popychadło któremu pęka powoli psycha. Nie będę się wdawała z Tobą w niepotrzebne dyskusje.

      Haters gonna hate :) ;*

      Usuń
    2. Drogi anonimie :) Potwierdzam ze ten blog to jedna wielka prawda ! :D uhuhu looovki anonimsss <3

      Usuń
    3. Nie ma co zawracać sobie głowy Milena ;)

      Pozdroooo :)

      Usuń
  6. Jaka śliczna ta Twoja siostrzyczka :)

    Co do pogody to nie chce się wyjść, ale trzeba iść do pracy i nie marudzić :P wieje, sypie i zimno..ah szkoda, że nie mam samochodu.

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy!

      Tak, ja też żałuję, że nie mam samochodu! Baaardzo by się teraz przydał ...

      Usuń
  7. Na pierwszym zdjęciu sukieneczka jest boska! Już nie mówiąc o opaskach, które mi się ogromnie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy taką jedną zdolną ciocię, która robi nam takie piękności ;)

      Usuń
  8. prześliczne jesteście obie :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

List do mojej córki

Kochana Córeczko Dziś mija dokładnie rok od kiedy jesteś już z nami. To pierwsze 365 dni bycia dumną mamą, pierwsze 52 tygodnie naszego pięknego życia. 7 kwietnia 2014 r., godzina 9:30. To wtedy przyszłaś na świat. Zwariowałam na Twoim punkcie w pierwszej sekundzie, kiedy Cię zobaczyłam. Zrozumiałam wtedy, że nie ma na świecie istoty, którą mogłabym pokochać bardziej od Ciebie. To Ty sprawiłaś, że mój świat wywrócił się do góry nogami, a wszystkie plany nagle, w jednej sekundzie uległy zmianie.  To dzięki Tobie nie oszalałam, kiedy zostałyśmy same, bez taty. To dla Ciebie byłam dzielna bo wiedziałam, że jesteś zależna ode mnie i muszę dać radę. Dla Ciebie byłam twarda, ciągle jestem. Dla Ciebie odmieniłam siebie i swoje życie. Wiele zrozumiałam, jeszcze więcej zyskałam.  To właśnie Ty nauczyłaś mnie prawdziwie kochać. Pokazałaś mi co to jest bezgraniczna miłość. Przecież to właśnie Ty kochasz mnie bezgranicznie, a ja taką samą miłością darzę Ciebie. Kocham Cię jak...

Ciężko jest ...

No i babcia poleciaaaaała ... Teraz pewnie samolot podchodzi do lądowania, a babcia za chwilkę będzie ze swoimi wnukami ... A my zostałyśmy same ... :( Powiem Wam szczerze, że jest na prawdę ciężko. Jesteśmy same ...  Ze wszystkim muszę radzić sobie sama. Dzidzia jest ze mną cały czas. Ogólnie jest na prawdę bardzo grzeczna! Potrafi zająć się sobą, bawi się rączkami, obserwuje, przygląda się dokładnie na wszystko co jest w zasięgu jej wzroku. Ale czasami skupia na sobie 100% mojej uwagi. Nie mam kiedy się wykąpać, posprzątać, pomalować się, zrobić śniadanie, obiad czy kolację...  Nauczyłam ją, że codziennie ok. 11:00 jesteśmy już na spacerze i zasypia, ale czasami bywa tak, że nie wychodzimy... Bo pogoda, bo trzeba coś zrobić w domu. I co wtedy? A no wtedy Kornelka nie śpi po kilka godzin. A jak uda jej się zasnąć to na 15 - 20 min i tyle. Nie mam pojęcia czemu tak jest. Kiedy nadchodzi wieczór, naje się, odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia. Nie muszę jej lulać, k...

Jak wrócić do formy sprzed ciąży II

Jak już pisałam w poście  "Jak wrócić do formy sprzed ciąży"  we wracaniu do formy sprzed ciąży ćwiczenia są na prawdę ważne. Uważam, że to 70% sukcesu. Pozostałe 30% to dieta. Nic przecież nie ma od tak sobie ... Jak to mówią, Rzymu nie zbudowali w jedną noc. Nie stracimy na wadze od samego marzenia o pięknej figurze rodem z magazynów modowych.  Doskonale zdaję sobie z tego sprawę i postanowiłam zacząć od małych kroczków i stopniowo zwiększać ilość ćwiczeń i powtórzeń. Dobrze wiem, że od samego początku nie dam rady "walnąć z grubej rury" i drastycznie, z dnia na dzień zmienić swój styl życia, wcielić w nie dietę i ćwiczenia.  Ułożyłam więc sobie plan, jak szybko przywyknąć do ćwiczeń i diety, żeby nie zniechęcić się brakiem siły i słomianym zapałem do wykonywania czegoś, co na daną chwilę wydaje się mi się nie możliwe.  Zaczęłam od poniedziałku bo jak wiadomo powszechnie - od poniedziałku statystyczny polak zaczyna odchudzanie i walkę o nowe "ja"...