Przejdź do głównej zawartości

Najważniejsze jest to, czego wy oczekujecie od bloga!

Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak powinien wyglądać blog, kiedy nie chcę nastawiać się jedynie na Mamy, czy przyszłe Mamy, ale również takie osoby, które w najbliższym czasie nie planują potomstwa. Doszłam do wniosku, że powinno tu być kilka cykli. 

Cykl, w którym podpowiem "jak?", "kiedy?", "dlaczego?". Należałyby do niego posty takie jak ten ostatni, o wyborze krzesełka do karmienia: Czym kierować się podczas wyboru krzesełka do karmienia dla dziecka? 

Kolejny zawierałby tematy związane tylko z dzieciaczkami. Przepisy kulinarne, rozwój dziecka tydzień po tygodniu i wszystko co związane z maluchami, a może nawet stylizacje?

Trzecim z nich byłby te, w którym opisywałabym nas. Nelunie, mnie. Nasze przeżycia, czy plany, a także moje przemyślenia :) takie jak post o samotnych matkach z dziećmi
A czwarty cykl, a raczej jego brak. Normalne zwykłe posty to tematy poboczne. Zawsze znajdzie się przecież coś takiego ... :)

Co myślicie o takim rozwiązaniu? 
Chciałabym to jakoś uporządkować, aby każdy znalazł na blogu coś dla siebie. Chciałabym również, aby wszyscy, którzy czytają to co piszę mogli aktywnie uczestniczyć w prowadzeniu bloga. Jeżeli macie jakieś sugestie, propozycje czy pomysły, śmiało piszcie! Wezmę pod uwagę wszystko i na pewno wspólnymi siłami stworzymy coś na prawdę fajnego. 
Jeżeli chodzi o moje cykle to w głowie mam już jakieś nazwy robocze. A może Wam coś fajnego chodzi po głowie?
Chciałabym również wiedzieć, czy interesuję Was zdjęcia? Nasze? Dziecka? Chciałabym zamieszczać ich więcej, ale nie wiem, cze spodoba się to Wam!
W najbliższym czasie planuję również zorganizować konkurs. Dla wszystkich, którzy czytają! Wymyśliłam fajne nagrody. Chyba jedne z najlepszych jakie mogą być, do wybrania przez laureatów konkursu!
Szykuje się także całkowicie nowy wygląd bloga a także fanpage'a

Jeżeli macie jakiekolwiek pomysły dotyczące bloga, to proszę o kontakt! Wspólnymi siłami uczynimy z niego coś fajnego i godnego uwagi! 

Komentarze

  1. Jestem za! Więcej zdjęć i to różnych nie tylko takich z fanpag'a :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. duuuuuzo zdjęć, peeeeelno postow :D

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja poprosze duuuuuzo zdjec :) a takze cos o ubraniach, o tym jak je laczysz, gdzie kupujesz itd ;) od zawsze mnie to ciekawilo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przeszkadza Ci to że Twoje dziecko od narodzin nie ma prywatności?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo pytanie zadajesz ludziom, którzy wstawiają zdjęcia swoich dzieci na fejsa np?

      Usuń
    2. a co rozumiesz przez sformulowanie, "ze dziecko od narodzin nie ma prywatnosci"?

      Usuń
    3. No jak to co ??? To że zazdrości sukcesu jakim niewątpliwie jest ten blog !!! Tak trzymaj VIKI !!! Ja zawsze bede czytac :)

      Usuń
    4. niczego nie zazdroszcze , nie zadaje takich pytan poszczegolnym osobom chociaz nie rozumiem tego dlaczego od samego urodzenia ludzie "chwala sie" dziecmi , Cieszą się , rozpiera ich dumna okej rozumiem ale osobiscie podziwiam wlasnie tych którzy trzymają swoje zycie prywatne dla siebei a nie rozgłaszają całemu światu o praktycznie wszystkim co sie u nich dzieje. :) . Drogi anonimie nie chodzi mi o żaden sukcs bloga - tutaj akurat trzymam kciuki :) . Pozdrawiam

      Usuń
    5. Są tacy, którzy cieszą się we własnym gronie i tacy, którzy chcą podzielić się tym z całym światem :) Ja należę do tych drugich :)

      Usuń
    6. wydaje mi sie ze to wynika z charakteru. Chec pochwalenia sie wszystkim co sie posiada.

      Usuń
    7. Dajcie już spokój z tymi komentarzami bo to nudne się robi. Albo czytasz bo cię to ciekawi i lubisz albo czekasz żeby skomentować w taki sposób. Chcesz być fajna to się podpisz

      Usuń
  5. Widzę ze kupiłaś sobie lajki he ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty widzę bacznie śledzisz i zapamietujesz skrupulatnie :) zapisujesz codziennie ile jest?

      Usuń
    2. " zapisujesz codziennie ile jest?" haha Wiktoria dobra jesteś. :D
      Tacy ludzie to są zdolni do wszystkiego byle tylko komuś do srać za przeproszeniem.
      Olej to. :***

      Usuń
  6. Mi się tu bardzo podobało jak pisałaś o was o twoich przeżyciach ale jeśli chcesz rozwinąć bloga o więcej tematów też super :) Lubie zdjęcia więc też proszę o więcej :****

    OdpowiedzUsuń
  7. Też ciągle myślę nad 'wzbogaceniem' bloga i jego uporządkowaniem :D Zmiany są dobre :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

List do mojej córki

Kochana Córeczko Dziś mija dokładnie rok od kiedy jesteś już z nami. To pierwsze 365 dni bycia dumną mamą, pierwsze 52 tygodnie naszego pięknego życia. 7 kwietnia 2014 r., godzina 9:30. To wtedy przyszłaś na świat. Zwariowałam na Twoim punkcie w pierwszej sekundzie, kiedy Cię zobaczyłam. Zrozumiałam wtedy, że nie ma na świecie istoty, którą mogłabym pokochać bardziej od Ciebie. To Ty sprawiłaś, że mój świat wywrócił się do góry nogami, a wszystkie plany nagle, w jednej sekundzie uległy zmianie.  To dzięki Tobie nie oszalałam, kiedy zostałyśmy same, bez taty. To dla Ciebie byłam dzielna bo wiedziałam, że jesteś zależna ode mnie i muszę dać radę. Dla Ciebie byłam twarda, ciągle jestem. Dla Ciebie odmieniłam siebie i swoje życie. Wiele zrozumiałam, jeszcze więcej zyskałam.  To właśnie Ty nauczyłaś mnie prawdziwie kochać. Pokazałaś mi co to jest bezgraniczna miłość. Przecież to właśnie Ty kochasz mnie bezgranicznie, a ja taką samą miłością darzę Ciebie. Kocham Cię jak...

Ciężko jest ...

No i babcia poleciaaaaała ... Teraz pewnie samolot podchodzi do lądowania, a babcia za chwilkę będzie ze swoimi wnukami ... A my zostałyśmy same ... :( Powiem Wam szczerze, że jest na prawdę ciężko. Jesteśmy same ...  Ze wszystkim muszę radzić sobie sama. Dzidzia jest ze mną cały czas. Ogólnie jest na prawdę bardzo grzeczna! Potrafi zająć się sobą, bawi się rączkami, obserwuje, przygląda się dokładnie na wszystko co jest w zasięgu jej wzroku. Ale czasami skupia na sobie 100% mojej uwagi. Nie mam kiedy się wykąpać, posprzątać, pomalować się, zrobić śniadanie, obiad czy kolację...  Nauczyłam ją, że codziennie ok. 11:00 jesteśmy już na spacerze i zasypia, ale czasami bywa tak, że nie wychodzimy... Bo pogoda, bo trzeba coś zrobić w domu. I co wtedy? A no wtedy Kornelka nie śpi po kilka godzin. A jak uda jej się zasnąć to na 15 - 20 min i tyle. Nie mam pojęcia czemu tak jest. Kiedy nadchodzi wieczór, naje się, odkładam ją do łóżeczka i sama zasypia. Nie muszę jej lulać, k...

Jak wrócić do formy sprzed ciąży II

Jak już pisałam w poście  "Jak wrócić do formy sprzed ciąży"  we wracaniu do formy sprzed ciąży ćwiczenia są na prawdę ważne. Uważam, że to 70% sukcesu. Pozostałe 30% to dieta. Nic przecież nie ma od tak sobie ... Jak to mówią, Rzymu nie zbudowali w jedną noc. Nie stracimy na wadze od samego marzenia o pięknej figurze rodem z magazynów modowych.  Doskonale zdaję sobie z tego sprawę i postanowiłam zacząć od małych kroczków i stopniowo zwiększać ilość ćwiczeń i powtórzeń. Dobrze wiem, że od samego początku nie dam rady "walnąć z grubej rury" i drastycznie, z dnia na dzień zmienić swój styl życia, wcielić w nie dietę i ćwiczenia.  Ułożyłam więc sobie plan, jak szybko przywyknąć do ćwiczeń i diety, żeby nie zniechęcić się brakiem siły i słomianym zapałem do wykonywania czegoś, co na daną chwilę wydaje się mi się nie możliwe.  Zaczęłam od poniedziałku bo jak wiadomo powszechnie - od poniedziałku statystyczny polak zaczyna odchudzanie i walkę o nowe "ja"...