Dopadło nas coś okropnego :| Tak zwana "jelitówka". Coś strasznego, tym bardziej w ciąży. Nigdy więcej nie chce tego przeżywać!!! Nie byłam w stanie nawet usiąść i coś tu napisać. Po prostu horror. Dzisiaj na szczęście już jest lepiej :)
Przez ostatni czas ogromnie doskwiera mi brak apetytu na cokolwiek. No chyba, że jest to jakaś zupka, to bardzo chętnie. Ani mięso, ani ziemniaki, ani słodycze, ani kanapki. W grę wchodzi tylko zupa. No i oczywiście herbatka z cytrynką <3 Nawet jedzenie sałatek, które kiedyś uwielbiałam przychodzi mi z wielkim trudem. Dzisiaj usłyszałam od jednej z klientek, że to oznacza, że będę miała DZIEWCZYNKĘ ! Szczerze mówiąc baaaardzo bym chciała dziewczynkę. Nawet jak byłam mała, zawsze chciałam mieć córeczkę. Mam nadzieję, że tak będzie. Chłopiec oczywiście nie sprawi mi zawodu ani nic z tych rzeczy, najważniejsze aby dzidziuś był zdrowy. Dziewczynka to jednak dziewczynka.
Wracając do wózków w opcji 3w1/2w1 rozważam dwie następujące opcje:
1. Wózek firmy STOKKE XPLORY, gondola + spacerówka + nosidełko (możliwość dokupienia rozmaitych dodatków):
(naciśnij aby powiększyć)
Moja opinia na jego temat tak na prawdę jest wybrakowana. Po pierwsze z tego względu, że nie znam za wiele osób, które go miały i mogłyby się wypowiedzieć. A po drugie osobie, której dziecko w nim jeździło tak na prawdę ciężko jest się wypowiedzieć z tego względu, że to nie ona w nim jeździ.
Moim zdaniem wózek, a konkretnie spacerówka, może być lekko niewygodna. Ze względu na to, że nie rozkłada się "na płasko" a jedynie można ją obrócić tak, że dziecko będzie leżało i mam wrażenie, że jest w nim takie powyginane ...
Poza tym stelaż jest częściowo plastikowy. Plastik = lekkość, ale czy wytrzymałość? Wydaje mi się również, że dziecko długo w nim nie pojeździ ze względu na to, że mając 1,5 roku/ 2 latka może się w nim już zwyczajnie nie mieścić.
2. Wózek firmy Quinny Moodde, gondola + spacerówka (fotelik firmy Maxi Cossi w zestawie podnosi cenę wózka znacznie a moim zdaniem wcale nie jest taki rewelacyjny, a ja fotelika potrzebuję jedynie do samochodu):
(naciśnij aby powiększyć)
Wizualnie chyba bardziej podoba mi się ten wózek. W tym modelu spacerówka rozkłada się "na płasko". Spacerówka jest dużo większa od spacerówki numer jeden. Do tego gondola składa się na jeszcze mniejszą niż ta, na zdjęciu. Zależy mi, aby wózek mieścił mi się do bagażnika w samochodzie, to dla mnie bardzo ważne.
Wydaje mi się również, ze w tym wózku "koszyk" też jest większy. To też przecież potrzebne.
Minusem tego wózka jest to, że ma 3 kółka. Oczywiście jeżeli chodzi o funkcjonalność. Chodzi tu przede wszystkim o podjazdy. Wszystkie są przystosowane do klasycznych wózków.
Wizualnie bardziej podoba mi się ta opcja. Wybór kolorów również jest większy niż w wózku nr 1.
P.S: Komentarze już odblokowane, zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii.
Jakoś Quinny bardziej do mnie przemawia. W zasadzie to dziecko potrzebuje wygody przede wszystkim a nie przesadnie nowoczesnego gadżetu. My mieliśmy X-Landera i mogę szczerze polecić.
OdpowiedzUsuńPoza tym, szczerze mówię, że lepiej kupić wózek 2in1 i dokupić fotelik, bo fotelik, który jest do wózka dołączony niekoniecznie musi odpowiadać rodzicom i dziecku. Aaaa... i zwróć uwagę na długość gondoli.
Wielkie dzięki za wyrażoną opinię!!!
OdpowiedzUsuńJelitówka w ciąży to faktycznie coś okropnego - ja wylądowałam w szpitalu gdy mnie dopadła w ciąży z Fabim... Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńZdrówka!a co do wózków trójkołowe fajnie wyglądają ale są niepraktyczne w użytku codziennym niestety
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla was. A jak chcesz to znam bloga gdzie właśnie mama używała stokke i jest zadowolona z niego. Ma tam też sporo zdjęć http://my-full-house.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńStokke podoba mi się ale bardziej nowa wersja Crusi, niestety cena mnie odstrasza. Widuję sporadycznie na ulicach ale nikt znajomy nie ma by usłyszeć opinie. Poczytaj online opinie o tym wózku.
OdpowiedzUsuńQuinny kiedyś był moim faworytem, ale jak widuję w sklepie te wózki mega skrzypiące to ja dziękuję za Quinny, nie widziałam jeszcze nie skrzypiącego. Fatalnie..a cena wysoka.
Ten różowy widziałam na ulicy, śliczny.
Popatrz sobie na Graco Evo, jest ładny i tani 2w1, pooglądaj sobie Chicco, Bugaboo i Mamas&Papas.