Zacznę od tego, że na blogu od wczoraj jest konkurs! Konkurs na najlepsze zdjęcie nosi temat: "Moja definicja szczęścia". Konkurs zorganizowałyśmy wspólnie z My Handmade - Z miłości do dzieci. Zasady są proste, jak w większości konkursów :)
No i jestem w szoku lekkim. Moje dziecię ma dopiero 6 miesięcy. Dokładnie 9 dni temu skończyła. I co? I już 6 zębów? Może nie byłabym taka zszokowana gdyby nie fakt iż znosi to tak dzielnie, że gdyby mnie nie ugryzła w palca to nawet bym nie zauważyła. Uwierzcie, że Kornelka to anioł. Prawdziwy aniołek <3 Wszystko znosi cierpliwie, niczego nie daje po sobie poznać. Wasze dzieciaczki też tak? Ja na prawdę jestem w głębokim szoku. Nie spodziewałam się, że to tak będzie.
Tak jak obiecywałam, dziś następna stylizacja. Choć na prawdę uważam, że to za duże słowo. Dużo za duże.
Regulamin:
1. Po pierwsze i najważniejsze, zapamiętajmy TO TYLKO ZABAWA
2. Należy polubić fanpage Mama Nelki oraz My Handmade - Z miłości do dzieci.
3. Należy udostępnić plakat konkursowy, a pod tym postem zaprosić trzy osoby do zabawy (osoby nie muszą brać udziału w konkursie - są bardzo mile widziane)
4. Zdjęcia przedstawiające "Moją definicję szczęścia" wysyłamy na tym fanpage'u w wiadomości prywatnej lub drogą mejlową na sswettly@gmail.com
5. W konkursie wygrywa tylko jedno zdjęcie.
6. Nagroda zostanie wysłana w ciągu 14 dni od ogłoszenia wyników.
7. Zabawa trwa od 15.10.2014 do 31.10.2014
1. Po pierwsze i najważniejsze, zapamiętajmy TO TYLKO ZABAWA
2. Należy polubić fanpage Mama Nelki oraz My Handmade - Z miłości do dzieci.
3. Należy udostępnić plakat konkursowy, a pod tym postem zaprosić trzy osoby do zabawy (osoby nie muszą brać udziału w konkursie - są bardzo mile widziane)
4. Zdjęcia przedstawiające "Moją definicję szczęścia" wysyłamy na tym fanpage'u w wiadomości prywatnej lub drogą mejlową na sswettly@gmail.com
5. W konkursie wygrywa tylko jedno zdjęcie.
6. Nagroda zostanie wysłana w ciągu 14 dni od ogłoszenia wyników.
7. Zabawa trwa od 15.10.2014 do 31.10.2014
8. Jedna z czterech nagród do wyboru.
9. Ogłoszenie wyników 01.11.2014
Jak już pisałam na fanpage'u Kornelunia ma w drodze 4 zęby na raz. Wygląda to tak:
No i jestem w szoku lekkim. Moje dziecię ma dopiero 6 miesięcy. Dokładnie 9 dni temu skończyła. I co? I już 6 zębów? Może nie byłabym taka zszokowana gdyby nie fakt iż znosi to tak dzielnie, że gdyby mnie nie ugryzła w palca to nawet bym nie zauważyła. Uwierzcie, że Kornelka to anioł. Prawdziwy aniołek <3 Wszystko znosi cierpliwie, niczego nie daje po sobie poznać. Wasze dzieciaczki też tak? Ja na prawdę jestem w głębokim szoku. Nie spodziewałam się, że to tak będzie.
Tak jak obiecywałam, dziś następna stylizacja. Choć na prawdę uważam, że to za duże słowo. Dużo za duże.
Kurteczka - Wójcik, 129,99 zł
Spodenki - Zara, 49,99 zł
Koszulka - Next (ciuchland), 1 zł
Buciki - H&M (ciuchland), 5,50 zł
W poniedziałek wybieramy się na szczepienie ... Wciąż mam obawy, wciąż się zastanawiam czy dobrze robię szczepiąc dziecko, czy dobrze robię nie szczepiąc na pneumokoki i rotawirusy ... U Was sytuacja jakoś się zmieniła? Szczepicie? Nie szczepicie?
Podjęliśmy pierwsze kroki w sprawie Chrzcin. Nie wiem co mam na ten temat powiedzieć. Lekko brak słów. Ale o tym będzie w następnej notce :*
Podjęliśmy pierwsze kroki w sprawie Chrzcin. Nie wiem co mam na ten temat powiedzieć. Lekko brak słów. Ale o tym będzie w następnej notce :*
Buziaki! :*
I to takie śmieszne jest?
OdpowiedzUsuńa swoją drogą to jesteś bardzo nadgorliwa skoro biegasz po stronach i sprawdzasz ceny a potem wytykasz błędy i się z nich naśmiewasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te buciki ma Kornelka:)
OdpowiedzUsuńa czy ja się z tego śmieję? buszując po sklepach każdy chyba widzi aktualne promocje, więc jaki to powód do śmiechu i nadgorliwości..? rozumiem, ze podzielenie się swoimi spostrzeżeniami jest nie na miejscu na tak idealnym blogu więc spuść ciśnienie, a nie reagujesz takimi emocjami tam gdzie nie trzeba. pzdr
OdpowiedzUsuń":d" wskazuje na ból, żal i rozgoryczenie :D spokojnie :) aż tak idealnie to tu nie jest. Bez awantur i obrażania się nawzajem proszę :)
OdpowiedzUsuńTak ja tak miałam z córką :) do 3,5 roku nie widziałam, że mam dziecko :) Niestety teraz przy synku dowiaduje się co macierzyństwo :D 100% przeciwieństwo siostry :) Córke szczepiłam 5w1. Synka teraz też i dodatkowo na peunokoki jak mam 5letnia core w przedszkolu.
OdpowiedzUsuń