Jak w tytule. Bo fragment tekstu Paktofoniki, nota bene według mnie jeden z najlepszych ich utworów, doskonale wpisuje się w zaistniałą sytuację. Otóż pewna Pani postanowiła założyć bloga wykorzystując przy tym lekko zmodyfikowane teksty należące do mnie. Zwyczajnie okradła mnie z mojej pracy.
Jestem wściekła! I nie będę tego ukrywać. Nie rozumiem jak można robić coś tak bezczelnego i głupiego?
Człowiek się stara, wysila, wkłada całe serce w pisany przez siebie tekst, który raz jest lepszy, a raz gorszy, ale zawsze pisany najlepiej jak się potrafi. I co? Przychodzi jedna durna laska, wyobrażająca sobie nie wiadomo co i postanawia okraść Cię z Twojej twórczości.
Dla mnie to na prawdę szczyt chamstwa i bezczelności. Gdyby jeszcze po prostu się inspirowała - ok, rozumiem. Ja też szukam inspiracji gdzie tylko to możliwe. Ale nie, ona postanowiła skopiować najmniejszy nawet szczegół jakim jest tło na FB. Skopiowała dosłownie wszystko. Treść notek, tytuły, nazwę bloga, tło na FB i logo. Skopiowała nawet filmik, który ja nagrałam.
Jestem w tak wielkim szoku, a za razem cała ta sytuacja rozbawiła mnie do łez. Oczywiście na początku była wściekłość i niedowierzanie. Dziś tez jest, ale już troszkę mniej ... No dobra, dalej jestem wściekła, ale nie chcę żebyście się zorientowali bo wyjdę na wariatkę :O
Nie miałabym pretensji, gdybym była dla niej inspiracją do napisania czegoś swojego. Wręcz cieszyłabym się gdybym pomogła komuś się realizować. Ale coś takiego? To przechodzi ludzkie pojęcie. Jak można kraść coś i udostępniać światu jako swoją własność?!
I co, myślała, że się nie wyda? Że nikt się nie dowie?! Że będę żyła w błogiej nie świadomości, a ona bezkarnie będzie kopiowała moje prace?! O nie, nie! Miarka się przebrała.
A wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze?! Po krótkim wpisie na FB napisały do mnie dwie Panie. Z pretensjami. Że to nie prawda, że one mnie nie kopiują. Że to wyssane z palca oszczerstwa. Że tylko tytuły podobne, ale cała reszta jest zupełnie inna. Że jestem głupia, nienormalna i beznadziejna. Pojawiły się same. Od razu z pretensjami. Oburzone jak stąd do Chin. Widziałam jednego bloga, na którym były moje teksty, ale nie miałam pojęcia kto go prowadzi i jak dotrzeć do tej osoby. O drugim nie miałam pojęcia. De facto Pani sprzedała się sama. W sumie to obydwie same się sprzedały. Poszperałam jednak. Powpisywałam fragmenty notek w wujka google i wyskoczyły obydwa. Byłam w jeszcze większym szoku, jeszcze bardziej zła.
Oczywiście obydwie Panie przez całą rozmowę wypierały się wszystkiego. Po przedstawieniu dowodów (screenów z mojego bloga i ich) jedna przyznała się, że skopiowała logo i tło. Na koniec obydwie mnie zwyzywały od najgorszych. Klasa!
Ogólnie baby typu: "Ktoś pluje a one mówią, ze deszcz pada." Masakra! Nie chcę mieć nigdy więcej z nimi do czynienia. Na żywca próbowały zrobić ze mnie idiotkę i wmówić mi, że jestem ślepa, nie umiem czytać i w ogóle jestem głupia.
"Kopiujesz pudelka i fakt" - tak skwitowała mnie jedna.
Oświadczam, że tak tego nie zostawię.
Cóż, może czas skończyć z kopiowaniem kogokolwiek?
Jestem wściekła! I nie będę tego ukrywać. Nie rozumiem jak można robić coś tak bezczelnego i głupiego?
Człowiek się stara, wysila, wkłada całe serce w pisany przez siebie tekst, który raz jest lepszy, a raz gorszy, ale zawsze pisany najlepiej jak się potrafi. I co? Przychodzi jedna durna laska, wyobrażająca sobie nie wiadomo co i postanawia okraść Cię z Twojej twórczości.
Dla mnie to na prawdę szczyt chamstwa i bezczelności. Gdyby jeszcze po prostu się inspirowała - ok, rozumiem. Ja też szukam inspiracji gdzie tylko to możliwe. Ale nie, ona postanowiła skopiować najmniejszy nawet szczegół jakim jest tło na FB. Skopiowała dosłownie wszystko. Treść notek, tytuły, nazwę bloga, tło na FB i logo. Skopiowała nawet filmik, który ja nagrałam.
Jestem w tak wielkim szoku, a za razem cała ta sytuacja rozbawiła mnie do łez. Oczywiście na początku była wściekłość i niedowierzanie. Dziś tez jest, ale już troszkę mniej ... No dobra, dalej jestem wściekła, ale nie chcę żebyście się zorientowali bo wyjdę na wariatkę :O
Nie miałabym pretensji, gdybym była dla niej inspiracją do napisania czegoś swojego. Wręcz cieszyłabym się gdybym pomogła komuś się realizować. Ale coś takiego? To przechodzi ludzkie pojęcie. Jak można kraść coś i udostępniać światu jako swoją własność?!
I co, myślała, że się nie wyda? Że nikt się nie dowie?! Że będę żyła w błogiej nie świadomości, a ona bezkarnie będzie kopiowała moje prace?! O nie, nie! Miarka się przebrała.
A wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze?! Po krótkim wpisie na FB napisały do mnie dwie Panie. Z pretensjami. Że to nie prawda, że one mnie nie kopiują. Że to wyssane z palca oszczerstwa. Że tylko tytuły podobne, ale cała reszta jest zupełnie inna. Że jestem głupia, nienormalna i beznadziejna. Pojawiły się same. Od razu z pretensjami. Oburzone jak stąd do Chin. Widziałam jednego bloga, na którym były moje teksty, ale nie miałam pojęcia kto go prowadzi i jak dotrzeć do tej osoby. O drugim nie miałam pojęcia. De facto Pani sprzedała się sama. W sumie to obydwie same się sprzedały. Poszperałam jednak. Powpisywałam fragmenty notek w wujka google i wyskoczyły obydwa. Byłam w jeszcze większym szoku, jeszcze bardziej zła.
Oczywiście obydwie Panie przez całą rozmowę wypierały się wszystkiego. Po przedstawieniu dowodów (screenów z mojego bloga i ich) jedna przyznała się, że skopiowała logo i tło. Na koniec obydwie mnie zwyzywały od najgorszych. Klasa!
Ogólnie baby typu: "Ktoś pluje a one mówią, ze deszcz pada." Masakra! Nie chcę mieć nigdy więcej z nimi do czynienia. Na żywca próbowały zrobić ze mnie idiotkę i wmówić mi, że jestem ślepa, nie umiem czytać i w ogóle jestem głupia.
"Kopiujesz pudelka i fakt" - tak skwitowała mnie jedna.
Oświadczam, że tak tego nie zostawię.
Cóż, może czas skończyć z kopiowaniem kogokolwiek?
Co zamierzasz z tym zrobić? Rzeczywiście sytuacja mocno irytująca
OdpowiedzUsuńHmm... Sama nie wiem :(
UsuńMysle ze najlepszym wyjsciem z tej sytuacji jest zlozenie doniesienia na prokurature. To plagiat, a plagiat jest karalny
OdpowiedzUsuńMyślisz?
UsuńJasne, że tak! W dzisiejszych czasach internet nie jest już miejscem, gdzie dobrowolnie można sobie kopiować innych! Jak się nie ma samemu koncepcji i wyobraźni nie kradnijmy jej innym, bardziej kreatywnym od nas ludziom. błagam.
UsuńA Tobie życzę wytrwałości i walki o swoje prawa a także o Twoją kreatywność. Całe Twoje serce jest w tym blogu i nie pozwól komuś bezkarnie tego kraść!
Pozdrawiam :)
pokaz nam te blogi pokaz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńIrytujący to jest ten post!!!! Co ty sobie droga blogerko myslisz???? Ze jestes az tak slawna i kazdy chce byc toba????
OdpowiedzUsuńZ.
Wejdź sobie i poczytaj te blogi, które są jawnie skopiowane [w dodatku w śmiesznym stylu :D]. Sławna, nie sławna- fakt jest taki, że dla kogoś widocznie na tyle fajnie pisze, że ją kopiuje, co jest bezczelne :) G.
Usuń(Zorro?) Idz być irytująca gdzie indziej.
UsuńTeż bym złożyła doniesienie.
OdpowiedzUsuńHmm... Nie wiem czy jest tak na prawdę na co
UsuńNie masz co się denerwować, Twoje notki są tak świetne że aż je kopiują powinnaś się cieszyć pozdrawiam kochana
OdpowiedzUsuńP. S uwielbiam twojego bloga:) :*
Może i warto spojrzeć na to z tej strony :D bardzo Ci dziękuję :*
UsuńMoże to pomoze: http://swiat-blanki.blogspot.com/2014/03/technicznie-jak-wstawic-zakaz.html
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Dziękuję :*
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzyżby chodziło o MAMA JASIA ??
OdpowiedzUsuńTak. Ale jaja :) Nie sądziłam, że w tak bardzo rozwiniętym społeczeństwie są tak bardzo niedorozwinięci ludzie :) Mama Nelki podsyłam coś do poczytania - Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83 USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
UsuńPozdrawiam
Angela
Powiem Ci, że ja też się nie spodziewałam czegoś takiego! Szok!
UsuńDziękuję :*
o Matko , olej to bo jak gówno ruszysz to tylko smród
OdpowiedzUsuńRacja, dlatego nie chciałam udostępniać linków do tych "blogów"...
Usuńprzeciez one naruszyly prawa autorskie, a to jest karane!
OdpowiedzUsuńmam tylko nadzieje, ze zadna nie wpadla na pomysl, zeby kopiowac zdjecia Nelki bo takie sytuacje tez sie zdarzaly :/
to jest poprostu bezczelne...widzialam bloga "mama jasia" czy cos takiego...brak slow, nawet sama nie potrafila wymyslec tytulu bloga.
Bezczelne, racja! A jeszcze bardziej bezczelne jest wmawianie mi, że to nie prawda...
UsuńMama Jasia jest ode mnie z miejscowości. Dokładnie Strzyżów. Nie sądziłam ze to taka osoba . Nie potrafi napisać nic od siebie. Tragedia.
OdpowiedzUsuńW głowie się nie mieści...
UsuńTo ja tak z innej beczki ale wy ładne <3333
OdpowiedzUsuń:*
UsuńHahaha :D Przeczytałam przed chwilą notki tamtej Pani i rzeczywiście tak jest...
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nie masz czym i kim sie przejmować, miej to daleko w 4 literach...
:)
Oj, to nie takie proste... :(
UsuńJesteście najlepsze i nie zmieniaj swojego stylu, uwielbiam Was obserwować i nie ja jedna.
OdpowiedzUsuńa z tamtymi żenującymi to sama nie wiem, co na Twoim miejscu bym zrobiła... pewnie nie one pierwsze i nie ostatnie bezczelne..
:* pewnie tak! Bardzo Ci dziękuję :*
UsuńJestes glupia krowa oskarzasz ludzi tylko
OdpowiedzUsuńJeżeli ma powód to oskarża... I to chyba Ty powinnaś nazwać sie :" glupią krową" skoro ja obrażasz.... Żenada normalnie szkoda, że nie powiesz jej tego prosto w oczy...
UsuńPodejrzanie podobny styl wypowiedzi do jednej z kopiarek <3
UsuńProsto w oczy nigdy tego nie powie ... Masakra ja nie wiem co to się w tych czasach z ludźmi dzieje :/
UsuńA ty Wiktoria nie masz sie czym przejmowac... Ludźmi w tych czasach rzadzi zawiść...
A kopiujac twoje notki poprostu zazdrości Ci stylu zycia itd :)
Kurcze dziwne, bo zazdrościć to można celebrytom i gwiazdom, a nie mi...
UsuńJa na twoim miejsu nie zglaszalabym nic. Tylko bedziesz sie denerwowac a jak ty to i princeska :) Olej to i ich. Wstaw tylko zakaz kopoiowania i tyle
OdpowiedzUsuńI tak trzeba zrobić!
UsuńI tak trzeba zrobić!
UsuńHmm dziwne...wczoraj jeszcze byłam U tej Pani na blogu i fp a dziś już nie mogę.Wy też tak macie?czyżby zablokowała ??ale tak szczerze powiedziawszy nie powinnaś Wika nigdzie tego zgłaszać bo to moim zdaniem głupota a mamajasia i tak na pewno jest przerażona bo doszło do niej ze zrobiła głupotę.ja na twoim miejscu bym do niej napisała i porozmawiala na SPOKOJNIE (I Jeśli to czytasz MAMO JASIA)to weź to do siebie ze ktoś jeszcze Cię ,,broni'' jeśli masz dobrze poukładane w głowie i umiesz się przyznać do błędu to powinnaś usunąć te wpisy które skopiowalas i wyciągnąć z tego wnioski. I NIE ma co się klucic bo uwierz mi samą byś się wkurwila jak ktoś by ci tak zrobił. Nie po to Wiktoria siedzi i pisze dla nas notki żeby ktoś później sobie zrobił KOPIUJ I WKLEJ równie dobrze mogła by ten czas poświęcić na coś innego ale nie bo wybrała to bo to lubi więc ogarnijcie Dupy (mówię to do tych innych pań które jako pierwsze się odezwała na oskarżenia) i niech to wam da do myślenia ze drogą na łatwiznę daleko nie zajdziecie.Koniec!!
OdpowiedzUsuńMAMUŚKA
Nie zgłaszam :) to bez sensu.
Usuńojejku szczerze współczuję, na pewno tego tak nie zostawiaj, za dużo pracy się wkłada w bloga żeby ktoś ot tak sobie podkradał :/
OdpowiedzUsuńNiewyobrażalne! Uważam, że powinnaś to zgłosić, to jest niepoważne...
OdpowiedzUsuńZapraszam do kontaktu przez pocztę lub przez facebook'a - mogę podesłać Ci plik zawierający informacje na temat plagiatu na blogach i co z nim robić.
Pozdrawiam
Wiesz co jest najzabawniejsze? Kiedy jakiś czas temu napisałam u Ciebie komentarz, że noszenie podrobionych ubrań jest okropne, napisałaś, że przecież nikogo nie okradasz, zupełnie ignorując istnienie i wagę praw autorskich. Zabawne, że teraz, kiedy jesteś po tej drugiej stronie i to od Ciebie ktoś coś skopiował, nagle jesteś wielce oburzona, a przecież sama akceptujesz podobne zachowania.
OdpowiedzUsuńTo co innego :) z reszta tylko krowa nie zmienia swoich poglądów. Wyobrażasz sobie, że ktoś mógł zmienić zdanie na jakiś temat? :O
UsuńNienawidzę takich osób. Na prawdę trzeba być bezczelnym.
OdpowiedzUsuń