Wiecie co? Już dawno nie było nic o Neli, a to przecież ona pierwotnie miała być główną bohaterką bloga i całej reszty! Co za gafa z mojej strony!
A więc co u Neli? Wszystko w jak najlepszym porządku! Rośnie jak na drożdżach, ciągle się zmienia, co rusz pokazuje nam swoje nowe umiejętności. Z każdym dniem mówi coraz więcej, coraz ładniej chodzi, zaczyna biegać.
Mało tego, jest największym urwisem jakiego w życiu widziałam! Pamiętacie jaka była grzeczniutka? Aniołek po prostu! A teraz? Mały niegrzeczniuch. I może to śmieszne, głupie, idiotyczne i dziecinne, ale śmiać mi się chce jak moje dziecko tak psoci.
Śmiać mi się chce, kiedy wymusza - nie wiem kto ją tego nauczył, ale robi to - śmiać mi się chce, kiedy wydaje z siebie jeden bardzo głośny okrzyk rozpaczy w akcie desperacji, kiedy nie może dostać tego czego chce, a po chwili patrzy na mnie spod byka i zaczyna się śmiać.
Łobuzuje, wszędzie się wspina, uwielbia psa.
Ciągle wzbogaca swój słownik. Najczęściej używanym przez nią słowem jest TATA! Zaraz potem ATA (pies). Mówi też BUŁA, KAKA (ciocia Kasia), BABA, MAMA oczywiście. Reszta po swojemu. Opowiada, kłóci się, żali.
Na dzień dzisiejszy ubranka na 80 są idealne. Rozmiar nóżki to 20. Waży 12,3 kg.
W niedzielę wybije jej 14 miesięcy. I standardowo muszę powiedzieć, że nie mam pojęcia, kiedy to zleciało. Jest już taka duża.
Bardzo mądra z niej dziewczynka, wiem, ze każdy rodzić to mówi, ale na prawdę mądrala z niej. Wie co, gdzie i do czego. Jakiś czas temu zabrała klucze do domu i pobiegła od razu wkładać je do drzwi.
Nela jest bardzo odważna. Nikogo się nie boi, do wszystkich chętnie idzie na ręce. Są czasami wyjątki, kiedy popatrzy na kogoś i od razu wpada w histerię, dzieje się tak sporadycznie.
Zabawa z psem to jej ulubione zajęcie. Zaraz po nim jest mierzenie wszystkich butów jakie napotka na swojej drodze, a także próba maszerowania w nich - coraz częściej jej się to udaje, ku mojemu zaskoczeniu.
I uwaga, ma 16 zębów!
A co u Waszych maluchów? Jak się rozwijają? Co potrafią? Pochwalcie się!
A więc co u Neli? Wszystko w jak najlepszym porządku! Rośnie jak na drożdżach, ciągle się zmienia, co rusz pokazuje nam swoje nowe umiejętności. Z każdym dniem mówi coraz więcej, coraz ładniej chodzi, zaczyna biegać.
Mało tego, jest największym urwisem jakiego w życiu widziałam! Pamiętacie jaka była grzeczniutka? Aniołek po prostu! A teraz? Mały niegrzeczniuch. I może to śmieszne, głupie, idiotyczne i dziecinne, ale śmiać mi się chce jak moje dziecko tak psoci.
Śmiać mi się chce, kiedy wymusza - nie wiem kto ją tego nauczył, ale robi to - śmiać mi się chce, kiedy wydaje z siebie jeden bardzo głośny okrzyk rozpaczy w akcie desperacji, kiedy nie może dostać tego czego chce, a po chwili patrzy na mnie spod byka i zaczyna się śmiać.
Łobuzuje, wszędzie się wspina, uwielbia psa.
Ciągle wzbogaca swój słownik. Najczęściej używanym przez nią słowem jest TATA! Zaraz potem ATA (pies). Mówi też BUŁA, KAKA (ciocia Kasia), BABA, MAMA oczywiście. Reszta po swojemu. Opowiada, kłóci się, żali.
Na dzień dzisiejszy ubranka na 80 są idealne. Rozmiar nóżki to 20. Waży 12,3 kg.
W niedzielę wybije jej 14 miesięcy. I standardowo muszę powiedzieć, że nie mam pojęcia, kiedy to zleciało. Jest już taka duża.
Bardzo mądra z niej dziewczynka, wiem, ze każdy rodzić to mówi, ale na prawdę mądrala z niej. Wie co, gdzie i do czego. Jakiś czas temu zabrała klucze do domu i pobiegła od razu wkładać je do drzwi.
Nela jest bardzo odważna. Nikogo się nie boi, do wszystkich chętnie idzie na ręce. Są czasami wyjątki, kiedy popatrzy na kogoś i od razu wpada w histerię, dzieje się tak sporadycznie.
Zabawa z psem to jej ulubione zajęcie. Zaraz po nim jest mierzenie wszystkich butów jakie napotka na swojej drodze, a także próba maszerowania w nich - coraz częściej jej się to udaje, ku mojemu zaskoczeniu.
I uwaga, ma 16 zębów!
A co u Waszych maluchów? Jak się rozwijają? Co potrafią? Pochwalcie się!
P.S: Chcesz obdarować swoją córkę, siostrę, chrześnicę, córkę przyjaciółki piękną, hademade'ową spineczką? Napisz do mnie, na pewno coś wymyślimy!
Jest boska i bardzo podobna do tatusia. Ale córki chyba tak maja ze do tatusiów sa podobne bo moja Hania to tez czysty tatuś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBoze 14miesiecy i rozmiar 80? Moj Ksawery ma 3miesiace i ma 74 :D wlasnie odkryl swoje raczki i zaczyna nimi dotykac zabawki ;) i uwielbiam na to patrzec :)
OdpowiedzUsuńMój synek Antoś ma 10m, waży 11,5kg, powoli wchodzimy w rozmiar ubranek 86, buciki nosi 21. Ma 7 ząbków. Chodzi trzymając się za jedną rączkę, dużo "mówi", czasem potrafi cały spacer przegadać po swojemu. Mama mówi bardzo ładnie. Też ma swoje napady złości i też mnie śmieszą :)
OdpowiedzUsuńMoja będzie miałam 13 mies. Jest bardzo ciekawa świata i tez chętnie psoci. ;)
OdpowiedzUsuńjeju, Wiczka, Kornecia coraz bardziej podobna do Ciebie :) / palemka
OdpowiedzUsuńMój synek od tygodnia 14 miesięcy skończone - ząbków 5, rozmiar z reguły 86, waga 10,5 kg, buciki 20 :) maszeruje bardzo śmiało, ale potknięcia się jeszcze zdarzają :) dziś pierwszy raz z jego ust usłyszałam głośne MAMA :) radość niesamowita :) i tak jak dotąd było wszystko TATA TATA to dziś juz było MAMA :) słownictwo ma bardzo zaskakujące :) Kapanie to KUPU Amen to ABI koniec to KOI i wiele innych magicznych słówek i z dnia na dzień jest ich coraz więcej :) buziaki dla Kornelci :)
OdpowiedzUsuńIle kornelia miala jak nauczyla sie chodzic? Nie wspominalas o tym
OdpowiedzUsuńU nas w przyszłym tygodniu roczek! Tyle wspomnień się nagle pojawia i łzy cisną do oczu:) Wciąż tylko 2 zęby (o zgrozo...), rozmiar 86, buty 20, waga 11 kg. Adaś pięknie chodzi za rączkę i przy meblach, ale sam jeszcze nie. Piękną masz córę:) To nic, że rozbójnik - przecież dziecku wolno trochę połobuzować:)
OdpowiedzUsuńNelka to naprawdę fajna dziewczynka... w dodatku z całą masą zębolków ;) BRAWO! Nieźle jej idzie
OdpowiedzUsuńA czas tak szybko leci... dawno u Ciebie nie byłam Kochana, muszę ponadrabiać :* Pozdrawiamy
Fajna ta Nela :) U nas też pojawiła się nowa umiejętność - jazda na dwóch kółkach na rowerze :)
OdpowiedzUsuńtest
OdpowiedzUsuńMoja Alicja ma skończone 13 miesięcy;) I łobuziara co nie miara! Co prawda jeszcze nie chodzi....przemieszcza się na czworaka;) Ma tylko 4 zęby...72cm wzrostu i wazy 7,9kg ;) a rozmiar stopy....eh jeszcze jej nie urosły do rozmiarówki bucików do chodzenia ...:P buty o rozmiarze 18 są ...jesze sporo za duże;/..Pozdrawiamy;)
OdpowiedzUsuń