Przejdź do głównej zawartości

Jak wrócić do szarej rzeczywistości


Za każdym razem, kiedy oderwę się od rzeczywistości, chociażby na krótką chwilkę to bardzo ciężko jest mi wrócić do stałego schematu życia. Przez urlop, powrót M. i całą resztę całkowicie rozwalił się mój plan dnia, tygodnia i miesiąca..

Już nie wstaję codziennie o 7:30, nie idę do sklepiku osiedlowego. Nie sprawdzam co dwadzieścia minut co dzieje się na blogu, nie prowadzę aktywnego życia blogowego. Nie zaglądam już tak często na fejsa i instagram. Żyję zwyczajnym życiem zwyczajnej Pani po czterdziestce.

Ostatnimi czasy nie bardzo mi to przeszkadzało, jednak dziś doszłam do wniosku, że jak ma się dwadzieścia jeden lat to jednak to do czegoś zobowiązuje. Czas wrócić do życia, zadbać o wszystkie ważne sprawy, o których na jakiś czas zapomniałam. Jest to jednak chyba wybaczalne, każdy kiedyś potrzebuje urlopu, prawda? Mój pomógł mi w regeneracji sił, pomógł mi zatęsknić i przygotować się do lepszego prowadzenia mojego drugiego dziecka. Tak, tak - o blogu mowa.

A jak wrócić? Jak zostawić za sobą wspaniałe chwile i odpoczynek? To proste! Wystarczy przypomnieć sobie codziennych obowiązkach, ba, wykonać je i nie zadręczać się myślami o tym, że kolejny urlop dopiero za rok. Życie jest jedno, nie warto żyć od urlopu do urlopu. Być tu i teraz, to przepis na życie. Cieszyć się tym co jest i wszystkie smutki zostawiać za sobą! I mówię to ja! Ta, która jeszcze kilka tygodni temu nie potrafiła pogodzić się z ciążącą przeszłością, zadręczała się najmniejszym niepowodzeniem i rozpamiętywała każdą wylaną łzę.

Czas zapomnieć o przeszłości, żyć teraźniejszością i brać się do roboty! Życie czeka :)

Komentarze

  1. Lubię jak piszesz.. Czekam na kolejne posty i zdjęcia :) Buziaki dla Nelki ode mnie i Synka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ci dam zwyczajną panią po czterdziestce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, mamo ! Od razu wiedziałam, że to Ty :D jeszcze nie jesteś po czterdziestce, przecież :*

      Usuń
  3. Cholernie mnie drażnisz dziewczynko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona cię drażni czy ej sukces bo to różnica

      Usuń
  4. jesteś cudowna !!!!! super piszesz i masz prześliczną córeczkę ! <3
    uwielbiam Cie czytać ! pisz więcej WIĘCEJ ! :D
    całuje. Marzena mama 2 Letniej Lenki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba widziałam Cię dzisiaj w ZUS'ie :) ? Lubię czytać Twojego bloga ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całą pewnością widziałaś mnie dzisiaj w ZUSie, tylko pytanie za którym razem bo byłam dziś trzykrotnie :D

      Usuń
  6. Tak to jest po wakacjach zawsze trudno przestawić się na szarą rzeczywistość.
    Mam pytanko, jak Ci się sprawuje wózek? Bo właśnie taki kupuję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

List do mojej córki

Kochana Córeczko Dziś mija dokładnie rok od kiedy jesteś już z nami. To pierwsze 365 dni bycia dumną mamą, pierwsze 52 tygodnie naszego pięknego życia. 7 kwietnia 2014 r., godzina 9:30. To wtedy przyszłaś na świat. Zwariowałam na Twoim punkcie w pierwszej sekundzie, kiedy Cię zobaczyłam. Zrozumiałam wtedy, że nie ma na świecie istoty, którą mogłabym pokochać bardziej od Ciebie. To Ty sprawiłaś, że mój świat wywrócił się do góry nogami, a wszystkie plany nagle, w jednej sekundzie uległy zmianie.  To dzięki Tobie nie oszalałam, kiedy zostałyśmy same, bez taty. To dla Ciebie byłam dzielna bo wiedziałam, że jesteś zależna ode mnie i muszę dać radę. Dla Ciebie byłam twarda, ciągle jestem. Dla Ciebie odmieniłam siebie i swoje życie. Wiele zrozumiałam, jeszcze więcej zyskałam.  To właśnie Ty nauczyłaś mnie prawdziwie kochać. Pokazałaś mi co to jest bezgraniczna miłość. Przecież to właśnie Ty kochasz mnie bezgranicznie, a ja taką samą miłością darzę Ciebie. Kocham Cię jak nikogo n

Mleko modyfikowane Bebiko i Bebilon

No to jak w tytule ... :) Ale od początku. Ostatnio zastanawiałam się nad różnicą pomiędzy mlekami modyfikowanymi Bebilon 1 i Bebiko 1. Jak wiadomo jeden producent - NUTRICIA. Postanowiłam więc napisać do nich mejla z zapytaniem czym różni się jedno od drugiego. Nie jedna z Was pewnie zna już od dawna odpowiedź na to pytanie, ale szczerze powiem, że mnie ona ZASZOKOWAŁA! Odpowiedź Pani z obsługi klienta brzmi: "Produkty różnią się szatą graficzną." No i oczywiście ceną.  I tyle!!!!!!! Szatą graficzną ... Normalnie nie wierzę, że tak łatwo dałam się zrobić w konia! Te mleka różnią się jedynie wyglądem opakowania i niczym więcej! Skład jest identyczny!

Faceta trzeba sobie wychować od początku!

Źródło: google.com Jestem największą fanką równouprawnienia, równości między kobietą a mężczyzną. Nie mam nic przeciwko urlopowi tacierzyńskiemu, nie śmieszy mnie facet myjący naczynia, normalnym jest dla mnie widok mężczyzny kąpiącego swoje dziecko czy zmieniającego pampersa wypełnionego po brzegi wszystkim. Są jednak kobiety, dla których wszystko co wyżej wymienione to istna abstrakcja. Poznajcie niektóre z nich.. Maria, 27 lat, mama szesnastomiesięcznej córeczki: " Relacje z partnerem mam kiepskie, jak czegoś nie zrobię to potrafi poniżać wyzywać mnie. Prawie ze sobą już nie rozmawiamy, a dzieckiem w ogóle się nie zajmuje. Najgorzej było po samym porodzie (mała miała straszne kolki potem zaparcia a później chciała być ciągle noszona) wtedy krzyczał ze dziecko plącze i ze nic z tym nie robię. Z domu mnie nie wypuszcza , jak się kłócimy i chce wyjść to zamyka mi drzwi i zabiera klucze.. Czuje się strasznie , gotuje sprzątam zajmuje się dzieckiem ale bez ent