Ostatnimi czasy zaczęłam zwracać uwagę na wejścia. Zauważyłam, że najczęściej klikacie w posty, które dotyczą bezpośrednio mnie. A jak tytuł nie jest pozytywny to jest jeszcze lepiej! Rekord odwiedzin (7629 wejść) pobił post Ciężko jest ... , potem był Nareszcie jest już z nami!!! (6774 wejść), a na trzecim miejscu uplasował się post 21 rzeczy, których jeszcze o mnie nie wiecie :) . Jestem skłonna stwierdzić, że wolicie posty "o mnie", a niektórym przyjemność sprawia czytanie o ludzkich nieszczęściach. Dużą uwagę przyciągają również hejterskie komentarzyki. Przy poście "Ciężko jest..." było ich najwięcej. Jak to jest? Rozmawiacie sobie i nagle "Ty, a widziałaś co tam jej nawrzucali?"? Nie wiem, w każdym bądź razie widać gołym okiem co interesuje Was najbardziej. Chciałabym pisać takie posty, ale nie bardzo wiem co miałoby się w nich znajdować. Nie mam pojęcia, czy moje życie jest aż tak ekscytujące :D Pytałam przecież o czym chcecie czytać, to pisaliś...